W grupie tej znajduje się kilka gatunków muchomorów, grzyby z rodzaju hełmówek oraz niektóre czubajki, choć zatrucia dwoma ostatnimi praktycznie nie zdarzają się w Polsce.
Są to najgroźniejsze grzyby spotykane w naszych lasach i należy wystrzegać się gatunków do nich podobnych. Muchomor sromotnikowy znany jest również jako bulwiasty, zielonkawy, podsadka zielona, jadowity i wiosenny, ten ostatni prawdopodobnie jest wczesną odmianą sromotnikowego.
Muchomor sromotnikowy
Kapelusz białozielonkawy lub oliwkowozielonkawy, średnicy 6-12 cm, na brzegu zazwyczaj jaśniejszy, czasem żółtawy. Na kapeluszu niekiedy obecne nieliczne białe łatki, słabo przylegające do powierzchni, która jest sucha, nieco błyszcząca, ma brzeg nieprążkowany. Pod kapeluszem są gęsto ułożone białe blaszki, u starszych okazów z odcieniem zielonkawożółtawym, wolne przy trzonie. Trzon białawy, z odcieniem zielonkawowoliwkowym; czasami z zygzakowatymi prążkami. Pierścień duży, na powierzchni prążkowany lub gładki. Nasada trzonu bulwiasta; otoczona dobrze rozwiniętą, dość wysoką, odstającą pochwą. Czasami brzegi pochwy są porozrywane. Miąższ biały, o słodka- wym, mdłym zapachu.
Występowanie – od lipca do października w całej Polsce; najczęściej w lasach liściastych, mieszanych, rzadziej iglastych.
Pomyłki – z pieczarką, czubajką-kanią, gołąbkiem zielonawym, gąską żółtą; szczególną uwagę trzeba zwracać na młode owocniki i w razie wątpliwości – odrzucić!
Muchomor jadowity
Kapelusz średnicy 7-10 cm, stożkowato-dzwonkowaty lub szpiczasto-stożkowaty, biały. U starszych owocników kapelusz bardziej płaski, z niewielką liczbą nieregularnych, dość dużych łatek na powierzchni; często łatki są nieobecne. Pod kapeluszem gęsto ustawione białe blaszki o brzegach postrzępionych, wolne przy trzonie. Trzon wysoki (do kilkunastu centymetrów), smukły, najczęściej postrzępiony. U młodych owocników jest widoczny pierścień, który u starszych może być resztkowy lub mogą nie mieć go w ogóle. Nasada trzonu bulwiasta; otoczona dobrze rozwiniętą pochwą, o nieregularnych (porozrywanych) brzegach. Miąższ biały, o niemiłym, duszącym zapachu.
Występowanie – od lipca do października, najczęściej w lasach iglastych, mniej w liściastych; rzadko występuje w Polsce.
Pomyłki – jak przy muchomorze sromotnikowym.
Substancje toksyczne – amanityna, falotoksyna; żaden sposób obróbki termicznej ich nie niszczy.
Narządy uszkadzane – amanityna niesłychanie szybko przedostaje się z przewodu pokarmowego do krwi, z którą przenoszona jest do wszystkich narządów wewnętrznych, a przede wszystkim wątroby i nerek; w wątrobie uszkadza jej komórki, które ulegają martwicy, w podobny sposób działa w nerkach, a także w mózgu.
Dolegliwości – po 8 – 12 godzinach, czasami później: bóle brzucha, nudności, wymioty oraz bardzo gwałtowna, uporczywa biegunka, szybko prowadząca do znacznej utraty wody z organizmu, postępujące osłabienie, zażółcenie skóry, krwawienia (objaw uszkodzenia wątroby), zmniejszenie ilości wydalanego moczu oraz zaburzenia neurologiczne.
Co robić? W razie wystąpienia dolegliwości natychmiast zgłosić się do szpitala! Jeżeli zostały resztki potrawy, należy zabrać je ze sobą do badania mikroskopowego w celu określenia zarodników grzybów, które spowodowały zatrucie). Wypić roztwór wodny węgla aktywowanego (Carbo medicinalis) w ilości kilkudziesięciu tabletek (dzieci 20 – 30, dorośli co najmniej 50 – 60).
Rokowanie – zależy od ilości spożytego grzyba; niezależnie od tego, czy zjedzony był surowy owocnik, czy wcześniej przetworzony, grzyb o wadze około 50 gramów może spowodować bardzo poważne, nawet śmiertelne zatrucie.